first-ever

Kto powiedział, że zdjęcia z rodzinnych uroczystości muszą być monotonne i pozowane? ;-)

Pierwsza Komunia Św. Hani!

Piotruś

Miliony rąk

w krzywym zwierciadle

Batman też musi zjeść

flower power

Przejeżdżając przez ulicę Gołębiowską w Radomiu nie sposób nie zwrócić uwagi na charakterystyczne dla tej części miasta szklarnie z kwiatami, oraz ich hodowców uwijających się w pocie czoła. Jadąc tą ulicą, za każdym razem obiecywałam sobie, że w końcu muszę zatrzymać się i uwiecznić na zdjęciach tę bajkową okolicę. ;-)

pogodny

Ognisko przed południem? Kiełbasa na śniadanie? Czemu nie! :-) Uroki sobotniego ogniska zorganizowanego przez ks. Roberta dla najmłodszych ministrantów naszej parafii (p.w. Chrystusa Króla w Radomiu). Wiek nie gra(ł) roli, wszyscy dobrze się bawili, i starsi, i młodsi... :-)

prawie jak beatbox :-)

ks. Robert wodzirejem ;-)

portret rodzinny

Majówka i poszukiwanie egzotyki na własnym podwórku. ;-)

smak lata!

Pomimo nijakiej pogody, w naszym domu postanowiono już uczcić zbliżające się wielkimi krokami (mam taką nadzieję!) upalne dni. Poniższe zdjęcia nie mają żadnego głębszego przekazu, mogą jedynie podnieść walory estetyczne bloga ;-) ALE ten idealnie orzeźwiający napój nie mógł obejść się bez skromnej sesji. :-)

Lato, przyjdźże!

Weather With You

when he turns 18...

Tym razem rodzinnie, uroczyście i prawie dorośle - Pan P.  i Jego wkroczenie w pełnoletność. :)

Ponoć NASA testuje ostatnio swój "latający spodek"...